Propozycji na to, co robić, aby byc zdrowym, silnym i gotowym na codzienne przygody (jak to jest napisane książeczce mojego synka) w internecie jest całe mnóstwo. Morze treningów na youtubie, jeszcze większa ilość zdrowych przepisów na co drugiej stronie. Jest w czym wybierać. Tylko jak te zmiany wprowadzić w życie? Jak sprawić aby nam się chciało tak bardzo…jak nam się teraz nie chce. To jest dopiero sztuka!
Silna wola
Wprowadzanie zmian jest ściśle związane z naszą motywacją. Dobrze jest więc na początku określić co nas skłania do działania. Aby wprowadzać zmiany potrzebna jest nam silna wola. Siła woli jest jak mięsień, który po wykonnej pracy potrzebuje odpoczynku, dlatego nie wystawiaj swojej silnej woli na ciągłą próbę, bo i ona może sie przetrenować i ze zdrowych zmian będą nici! Doświadczyłam tego sama, gdy chciałam na raz wprowadzić tysiąc zmian do swojego życia, a rezultat był taki, że nic nie zadziałało. Każdy z nas jest oczywiście inny, ale zgromadziłam w dzisiejszym wpisie kilka wskazówek które mam nadzieję będą dla Ciebie podpowiedzą jak wspomagać swoją silną wolę.
Dobre paliwo
To mózg odpowiada za podejmowanie decyzji i dokonywanie wyborów. To on decyduje jak zadziałasz w danym momencie. Dlatego tak ważne jest odpowiednie odżywianie i dostarczanie odżywczych dla Twojego mózgu składników. Mózg to niezły żarłok swoją drogą, jeśli nie dostanie odpowiedniego pożywienia w pierwszej kolejności odczuje to kora mózgowa odpowiedzialna za zachowanie. Dlatego idąc z pustym żołądkiem na zakpy podejmujemy często irracjonalne decyzje i wkładamy do koszyka to, czego w innym przypadku nigdy byśmy nie kupili. Warto mieć wtedy na podorędziu garść orzechów lub nasion (oczywiście nie przesadzajmy z ilością). Najlepszym rozwiązaniem są oczywiście zdrowe, planowane posiłki z nieprzetworzonych produktów, ale bądźmy realistami. Każdemu od czasu do czasu zdarzy się być ‘nieprzygototwanym’. Regularne, zdrowe posiłki pomagaja w utrzymaniu stabilnego poziomu cukru we krwi, co sprawia, że mózg jest odpowiednio odżywiony i nie będzie Ci płatał psikusów, kiedy starasz się wprowadzić zdrowe zmiany.
Tworzenie zdrowych nawyków
Kiedy brakuje nam motywacji, a pojemniczek z silną wola jest na wyczerpaniu wracamy często do dobrze znanych, ale jakże destrukcyjnych dla nas zachowań. Bardzo ważne jest wdrożenie nowych odpowiedzi na wzorce, które chcemy zmienić. Jeśli zawsze po południu sięgasz dajmy na to po batona, przygotuj się na tą ewentualność. Zaplanuj dzień wcześniej co zrobić w takiej sytuacji, kiedy ona znowu będzie miała miejsce. Opróżnij szafkę ze słodyczami, przygotuj zdrowszy odpowiednik i przede wszystkim zastanów się czy rzeczywiście jesteś głodna? Czy to tylko siła nawyku? Zastanów się jakie są Twoje standardowe wzorce zachowań w ciagu dnia? Co mogłabyś zmienić? Pamiętaj jedak – nie wszystko na raz, wybierz jedną rzecz i stopniowo wdrażaj kolejne zmiany.
Krytyczny moment
Zwróć uwagę na to, kiedy zdarzają się najbardziej krytyczne momenty. Z czym są związane? Oczywiście najłatwiej zadbać nam o siebie kiedy jesteśmy wyspani, najedzeni i wyluzowani. Wtedy trening to nie problem, a podejmowanie zdrowych decyzji to bułka z masłem 😉 dlatego nie powinnaś odkładać aktywności na moment zupełnie przeciwstawny, czyli taki, w którym jesteś zmęczona, jest końcówka dnia, a dzieci domagają sie uwagi. Osoby ćwiczące z rana są najbardziej wytrwałe i maja najlepsze rezultaty. Oczywiście, jeśli jesteś sową nie namiawiam Cię do zmiany Twojego rytmu dnia. Każdy z nas zmaga się z lenistwem/prokrastynacją/pokusami. Jeżeli wiesz, kiedy u Ciebie nadchodzą takie momenty będziesz wiedziała jak się na nie przygotować i jak sobie w takich sytuacjach radzić.
Nocny rycerz
Mowa o śnie i odpoczynku. Tak bardzo w naszej kulturze niedocenianym. Nie raz zapewne słyszałaś powiedzenia typu ‘Wyśpisz się po śmierci’. Sen jest jednak najlepszą inwestycją czasu dla naszego zdrowia. Tani i dostępny dla wszystkich. Kiedy jesteśmy wypoczęci, nasz mózg jest gotowy do działania a my podejmujemy lepsze decyzje. Jeśli się nie wysypiasz Twoje ciało domaga się dawki cukru lub/i kawy w celu ‘doładowania’, dlatego często-gęsto wieczorem mamy ochotę na coś słodkiego. Jesteś najzwyczajniej w świecie zmęczona! Jeśli wieczorem czujesz, że masz ochotę na coś słodkiego moja rada brzmi: wypij szklankę wody i…czas spać 🙂
Podsmowanie
Odpowiedz na poniższe pytania i wprowadzaj zmiany krok po kroku
- Co chcesz zrobić w ciągu dnia dla siebie – wypisz 3 cele np. wypiecie n szklanek wody, 30 minut treningu
- Kiedy moja siła woli jest najsilniejsza? – to wtedy jest czas na działanie: trening, przygotowanie zdrowych posiłków, zrobienie planów na najbliższe dni
- Kiedy moja siła woli jest najsłabsza? – na ten moment warto jest mieć przygotowane posiłki np. moment powrotu z pracy, zaplanuj tutaj rówież chwilę na regenerację
Narzędzia dodatkowe:
- Medytacja
- Spacer
- Jeśli masz czas polecam 20 minut power drzemki w ciagu dnia
Te działania pomogą Ci ‘podładować’ siłę woli.
A jakie są Twoje sposoby na wprowadzanie zdrowych zmian i doładowywanie silnej woli? Daj mi znać w komentarzu. Jeśli znasz kogoś dla kogo ten post mógłby okazac sie pomocny, proszę podziel się.
Ściskam,
Kasia, czy tę matę ze zdjęcia(to Miamiko, prawda?) poleciłabyś? Podoba mi się, że jest z naturalnego kauczuku no i wizualnie jest przepiękna. Zastanawiam się, czy nie jest zbyt twarda/cienka (czytałam, że do pilatesa lepiej mieć grubszą matę niż do jogi). No i jak z jej trwałością? Czy kauczuk się sprawdza?
Cześć Patrycja, tak to mata od Miamiko, użyłysmy jej do sesji, jednak na codzien na niej nie ćwiczę, więc moja opinia może być mało pomcna. Do jogi zapewne jest ok, ale do pilatesu rzeczywiście zbyt cienka niestety. No piękna jest!
Wydaje mi sie zdrowym Kacikiem.Zaczne od teraz.
Super! Powodzenia 🙂