Najlepsze buty dla Twoich stóp i…dla Twojego ciała
oNajlepsze buty dla Twoich stóp, czyli jakie? Moja internetowa działalność ma w nazwie frazę „na bosaka” i przyznam szczerze, że na początku tej drogi nie podejrzewałam jak ważna się ona okaże w całej tej układance. W związku z tą nazwą często otrzymuję od Was pytania...
Co robi z Tobą Twój smartfon
Czy zastanawiałaś się kiedyś co robi z Tobą Twój smartfon? Zdrowie jest dla nas wszystkich bardzo ważne. Wiemy coraz więcej na temat tego, jak lepiej o siebie dbać. Mamy coraz więcej badań i informacji na temat tego jak się odżywiać i jak ćwiczyć. Często poszukujemy...
Ćwiczenia dla kierowców
Mamy środek wakacji, a skoro wakacje to i podróże! Te małe i duże wymagają od nas przyjmowania takiej samej pozycji przez kilka/kilkanaście godzin jeśli wybieramy się nieco dalej. Kiedy byłam nastolatką często wybieraliśmy się rodzicami w nieco dalsze podróże...
Nazywam się Katarzyna Grządka, jestem instruktorką i trenerką
Przez całe swoje życie związana byłam z ruchem i zawsze interesowałam się zdrowiem. Od 2009 roku zajmuję się nim zawodowo. Zaczynałam na sali fitness stopniowo eksplorując różne formy i sprawdzając co przynosi najlepsze rezultaty. Dla mnie zdrowie niekoniecznie równa się sześciopakowi, ale temu jak czujemy się w swoim ciele i jak funkcjonujemy na codzień.
Wierzę, że ciało, umysłu i dusza to jedno. Moją misją jest pomaganie innym, aby czuli się dobrze w swoich ciałach, bo to przecież jedyne miejsce, gdzie tak naprawdę mieszkamy! Oprócz zajęć grupowych i indywidualnych prowadzę bloga Trening na bosaka oraz Wirtualne Studio.
Prywatnie jestem mamą dwójki dzieci 4-latka oraz kilkumiesięcznej dziewczynki. Kiedy nie pracuję spotkasz mnie na działce lub w lesie, ponieważ uwielbiam czuć wiatr we włosach i trawę pod stopami.

Ćwiczenia są bardzo fajnie dobrane, podoba mi się, że Kasia skupia się nie tylko na wzmacnianiu mięśni i dążeniu do idealnej sylwetki, ale też na prawidłowej postawie, wzorcach ruchowych oraz mięśniach dna miednicy. Cieszę się, że znalazłam takie miejsce w sieci.
To, że nie drętwieje mi ręka, nic mi nagle dziwnie nie chrupie, nie strzela, nie strzyka, że mam większy zakres ruchu, że jestem bardziej elastyczna, że łatwo mi się sięga do górnych półek w kuchennych szafkach albo schyla po coś albo jakoś wychyla.
Mam niezachwianą pewność, że oto funduję sobie zdrowszą, sprawniejszą i lepiej działająca siebie za 5-10-15 lat. Ćwiczę, bo chcę i lubię.